Susz: Włamywali się i kradli wszystko co miało jakąkolwiek wartość
Policjanci z Susza zatrzymali dwóch mężczyzn. 24 – latek wspólnie z o 7 lat starszym kolegą włamał się do mieszkania i kilku altan ogrodowych skąd ukradli alkohol, zlew, wannę, kieliszki, porcelanę oraz wiele urządzeń elektrycznych. Ich łupem padły również własnoręcznie wykopane przez nich 2 tony ziemniaków. Dodatkowo 31 – latek usłyszał zarzut kradzieży rynien z kościoła.
Policjanci z Komisariatu Policji w Suszu prowadzili czynności w sprawie kilku włamań i kradzieży. Sprawcy po uprzednim wybiciu szyby wchodzili kilkukrotnie do mieszkania skąd kradli alkohol, porcelanę, kieliszki, sprzęt elektryczny. W trakcie dalszych czynności policjanci ustalili, że te same osoby po uprzednim zerwaniu kłódek zabezpieczających drzwi do altan dostali się do ich środka skąd zabrali przedłużacze, narzędzia ogrodowe, klucze. Mężczyźni także wykopali z ziemi i ukradli 2 tony ziemniaków. Policjanci rozpytali zgłaszających i przesłuchali wielu świadków. Zgromadzony materiał dowodowy pozwolił wytypować i zatrzymać podejrzanych. Okazali się nim 24 -letni Karol B. i jego o 7 lat starszy kolega. Mężczyźni usłyszeli już zarzuty. W trakcie dalszych czynności policjanci ustalili, że 31 – latek dodatkowo ukradł trzy rynny z jednego z suskich kościołów.
Policjanci odzyskali część skradzionego sprzętu. W najbliższym czasie mieszkańcy Susza staną przed sądem. Kodeks karny za przestępstwo kradzieży z włamaniem przewiduje karę nawet do 10 lat pozbawienia wolności. Natomiast 31 – latkowi grozi kara nawet do 15 – lat pozbawienia wolności, gdyż popełniał czyny w warunkach tzw. „recydywy”.