Podczas badania pacjentki, okradł lekarza
Kara 5 lat pozbawienia wolności grozi Agacie D., która wspólnie ze swoim znajomym okradła dyżurującego w ambulatorium lekarza. Mężczyzna starał się pomóc kobiecie a w tym czasie jej znajomy z pokoju socjalnego ukradł lekarzowi sprzęt elektroniczny. Kobiecie został przedstawiony już zarzut kradzieży. Oboje za swój czyn odpowiedzą przed sądem.
Kara 5 lat pozbawienia wolności grozi Agacie D., która wspólnie ze swoim znajomym okradła dyżurującego w ambulatorium lekarza. Mężczyzna starał się pomóc kobiecie a w tym czasie jej znajomy z pokoju socjalnego ukradł lekarzowi sprzęt elektroniczny. Kobiecie został przedstawiony już zarzut kradzieży. Oboje za swój czyn odpowiedzą przed sądem.
Oficer dyżurny iławskiej policji otrzymał zgłoszenie dotyczące kradzieży sprzętu elektronicznego z ambulatorium. Lekarz dyżurujący powiedział funkcjonariuszowi, że kiedy wykonywał badanie pacjentki, jej znajomy, wykorzystał chwilową nieobecność zgłaszającego w pokoju socjalnym, wszedł do pomieszczenia i zabrał telefon komórkowy, tablet oraz dysk zewnętrzny.
Policjanci ustalili, że zanim do tego doszło Agata D. siedziała w poczekalni z jakimś mężczyzną. W pewnym momencie zajrzeli do pokoju socjalnego, w którym przebywał lekarz i zapytali o to, czy ten przyjmie kobietę. Tak też się stało. Gdy poszkodowany zorientował się, że został okradziony zatrzymał pacjentkę w gabinecie i poinformował o wszystkim policjantów. Funkcjonariusze osadzili kobietę w policyjnej celi. Kobiecie został przedstawiony zarzut kradzieży. Zatrzymanie jej znajomego to tylko kwestia czasu.
Kodeks karny za przestępstwo kradzieży przewiduje karę nawet do 5 lat pozbawienia wolności.