Nie posłuchał się policjantów. Czeka go rozprawa sądowa
Kara do 2 lat pozbawienia wolności grozi 40 – latkowi. Mężczyzna pomimo ostrzeżeń policjantów postanowił kierować vw. Mieszkaniec gminy Susz podróżował autem w stanie nietrzeźwości i bez wymaganych uprawnień.
Wczoraj policjanci z komisariatu w Suszu patrolowali jedną z miejscowości w swojej gminie. W pewnym momencie zauważyli mężczyzn, którzy stojąc w okolicy jednego
z lokalnych sklepów przy zaparkowanych samochodach spożywali alkohol. Mundurowi wylegitymowali ich i ostrzegli o konsekwencjach ewentualnej jazdy na „podwójnym gazie”. Po sprawdzeniu tożsamości i pouczeniu funkcjonariusze pojechali dalej patrolować miasto i gminę Susz.
Po kilkunastu minutach zauważyli jak jeden z mężczyzn spożywających wcześniej alkohol wsiada do auta od strony kierowcy. Policjanci podjechali do pojazdu i poinformowali, że kierowanie w stanie nietrzeźwości jest przestępstwem, mężczyzna wysiadł z auta a funkcjonariusze odjechali. Po godzinie 20:00 ci sami stróże prawa, jadąc w miejscowości Lubnowy Małe, zauważyli jadącego vw, którym kierował sprawdzany przez nich wcześniej mężczyzna. Funkcjonariusze natychmiast zatrzymali kierowcę do kontroli drogowej. Okazało się, że 40 - latek był pijany i miał 2,5 promila alkoholu w organizmie.
Kierowca oświadczył również, że nie posiada i nie posiadał nigdy prawa jazdy. Mieszkaniec gminy Susz w najbliższym czasie ze swojego zachowania będzie musiał tłumaczyć się przed sądem
.
Kodeks karny za prowadzenie pojazdu mechanicznego w stanie nietrzeźwości przewiduje karę nawet do 2 lat pozbawienia wolności.