Kolejne oszustwo na "pracownika banku". Policjanci apelują o ostrożność podczas rozmów telefonicznych
Do Komendy Powiatowej Policji w Iławie zgłosiła się kobieta, która poinformowała, że została oszukana na prawie 25000 zł. Wszystko zaczęło od telefonu z „banku”. Pokrzywdzona została poinformowana, że jej pieniądze są zagrożone. A skończyło się na tym, że wpłaciła oszustowi za pomocą kodów BLIK, zaciągnięty kredyt.
W czwartek (27.11.2025 r.) do Komendy Powiatowej Policji w Iławie zgłosiła się kobieta, która oświadczyła, że została oszukana na prawie 25000 zł. Wszystko zaczęło się od telefonu z „banku”. Do pokrzywdzonej zadzwonił mężczyzna z informacją, że ktoś z jej konta złożył wniosek o przyznanie kredytu. Pokrzywdzona bardzo się zdziwiła, bo żadnego wniosku nie składała. Mężczyzna oświadczył, że ktoś chciał wziąć kredyt przez jej konto w kwocie 25000 zł. Dodał, że o wszystkim wiedzą policjanci i już ścigają przestępcę. Poinformował kobietę, że ma iść do swojego banku i wziąć kredyt na tę samą kwotę, czyli 25000 zł, dodając, że nie będzie musiała go spłacać, gdyż w taki sposób sprawdzą pracowników wewnętrznych. Kobieta pojechała do banku, będąc cały czas z oszustem w kontakcie. Oszust poinformował ją, że kiedy w banku zapytają na co kredyt, to ma odpowiedzieć, że na samochód. Pokrzywdzona oświadczyła, że nie ma prawa jazdy, to mężczyzna dodał, że ma powiedzieć, iż pieniądze są jej potrzebne na remont i tak uczyniła. Następnie wypłaciła 10000 zł. i wpłaciła je, zgodnie z instrukcjami podawanymi przez telefon, w bankomacie. Oszust oświadczył kobiecie, że resztę pieniędzy ma wpłacić w bankomacie w Grudziądzu. Kobieta taksówką pojechała do Grudziądza, gdzie w banku wypłaciła 15000 zł., a następnie przemieściła się do bankomatu. Tam ponownie, zgodnie z instrukcjami, które przez telefon przekazywał jej oszust, wpłaciła pieniądze. Kiedy pokrzywdzona wróciła do taksówki zorientowała się, że mogło dojść do oszustwa. Mieszkanka powiatu o zaistniałej sytuacji poinformowała policjantów.
Pamiętajmy!!!
W takiej sytuacji nie należy ulegać presji, ale możliwie jak najszybciej osobiście udać się do banku i wyjaśnić całą sytuację oraz niezwłocznie powiadomić policję o wszelkich próbach wyłudzenia pieniędzy.