Aktualności

Kradli w marketach. Odpowiedzą przed sądem

Kto kradnie lub przywłaszcza sobie cudzą rzecz ruchomą, jeżeli jej wartość nie przekracza 800 złotych, podlega karze aresztu, ograniczenia wolności albo grzywny – m.in.: takie zarzuty w najbliższym czasie usłyszy dwóch mężczyzn, którzy kradli w iławskich marketach. Obaj zostali zatrzymani, kiedy to minęli linię kas, nie płacąc za towar.

We wtorek (14.10.2025 r.) oficer dyżurny iławskiej policji został poinformowany o kradzieży. W trakcie czynności okazało się, że 25 – latek ukradł alkohol, po czym przekroczył linię kas, nie płacąc za towar. Jak ustalili policjanci, to był kolejna kradzież, mieszkańca Iławy. Mężczyzna tego samego dnia w innym markecie wykorzystując chwilową nieuwagę personelu sklepu, zabrał z półki alkohol i chipsy, po czym opuścił sklep, również nie płacąc za towar. 25-latek zaraz po wyjściu ze sklepu zaczął spożywać alkohol. Mieszkaniec Iławy został ujęty przez pracownika ochrony, a następnie przekazany policjantom. W związku z powyższym policjanci sporządzili wniosek do sądu o ukaranie mężczyzny.

Tymczasem kolejna zgłaszająca poinformowała oficera dyżurnego, że mężczyzna konsumuje produkty na terenie sklepu i nie chce za nie zapłacić. Kiedy policjanci pojechali na miejsce zastali mężczyznę śpiącego między regałami w markecie. W trakcie czynności okazało się, że 47-latek na terenie sklepu otwierał artykuły, jadł je bądź używał. Jak ustalili policjanci, towar nie nadawał się do dalszej sprzedaży, a było to kakao, alkohol, skarpetki, sosy, dezodorant, perfumy czy pilnik do paznokci, kurczak z rożna bądź maszynka do golenia. Straty marketu to prawie 250 zł. Mieszkaniec województwa świętokrzyskiego w trakcie interwencji podawał funkcjonariuszom nieprawidłowe dane osobowe czy używał słów wulgarnych. Jak się okazało, to była kolejna kradzież mężczyzny tego dnia. Dlatego funkcjonariusze również w tym przypadku sporządzili wniosek o ukaranie do sądu.

Powrót na górę strony