Zadzwonił na numer alarmowy, bo było mu smutno. Musi zapłacić mandat
Rola numeru alarmowego 112 jest jednoznaczna – zapewnić pomoc w przypadku zagrożenia życia, zdrowia lub mienia. Nie ma i nie będzie przyzwolenia na bezpodstawne wezwania służb. W 2024 roku policjanci na Warmii i Mazurach stwierdzili 614 wykroczeń dotyczących naruszenia art. 66 kodeku wykroczeń. W blisko 190 przypadkach policyjne czynności zakończyły się nałożeniem mandatu karnego. W ponad 280 przypadkach skierowaniem wniosku o ukaranie do sądu.
W czwartek (4.09.2025) kilka minut po godz. 22:00 na numer alarmowy 112 zadzwonił mężczyzna. Oświadczył, że ma zawroty głowy, problemy z mową. Policjanci pojechali na miejsce. Okazało się, że godzinę wcześniej byli ratownicy medyczni, którzy badali mężczyznę. Jak ustalili funkcjonariusze, nic mu nie dolegało, a zawroty głowy najprawdopodobniej spowodowane były wcześniej spożytym alkoholem. Mieszkaniec gminy Iława oświadczył, że zadzwonił drugi raz na numer alarmowy (pomimo tego, że wcześniej ratownicy oświadczyli, że nie ma potrzeby hospitalizacji), ponieważ jest sam w domu, smutno mu i nie może znaleźć miłości.
Dlatego 28-latek za bezpodstawne wezwanie służb ratunkowych został ukarany mandatem w wysokości 500 zł.
Przypominamy, że nr alarmowy 112 powinien być wybierany tylko w nagłych przypadkach. Pamiętajmy, że bezpodstawnie powiadamiając służby ratunkowe, narażamy na realne niebezpieczeństwo osoby, które w tym momencie mogą potrzebować pilnej pomocy.