Przypominamy - Bezpiecześtwo to Nasza wspólna Sprawa !
Mimo licznych apeli do kierowców o zachowanie rozwagi i szczególnej ostrożności na drogach, w dalszym ciągu zdarzają się kierujący, którzy zdecydowali się, prowadzić pojazd będąc pod wpływem alkoholu lub rażąco przekraczając prędkość. Tak też był w przypadku 39-latka kierującego citroenem, którego zatrzymali funkcjonariusze. Okazało się, że mężczyzna nie tylo kierował pod działaniem alkoholu ale również nie miał również uprawnień do prowadzenia citroena.
Nigdy nie jeżdżę po alkoholu – to hasło, które powinni znać wszyscy uczestnicy ruchu drogowego. Jednak pomimo wcześniej wypitego alkoholu, niektórzy nadal wsiadają za kierownicę. Tak właśnie postąpił 39-latek. Mężczyzna został zatrzymany w czwartek (24.07.2025 r.) kilka minut po godzinie 17:00. Funkcjonariusze zostali poinformowani o kierującym citroenem, który jeździ samochodem prawdopodobnie pod działaniem alkoholu. Funkcjonariusze natychmiast pojechali w wyznaczonym kierunku. Kiedy ujawnili kierującego citroenem, okazał się nim znany z wcześniejszych interwencji 39-latek. W trakcie czynności przypuszczenia świadka potwierdziły się. Badanie alkomatem wskazało 2,2 promila alkoholu w organizmie. Sprawdzenie w policyjnych systemach pokazało, że to nie jedyne przewinienie mieszkańca gminy Susz. Jak ustalili policjanci, mężczyzna nie posiadał również uprawnień do kierowania pojazdem mechanicznym. 39-latek został zatrzymany i osadzony w policyjnej celi.
Natomiast po godzinie 22:00 w Iławie podczas pomiaru prędkości policjanci zatrzymali do kontroli kierującego bmw. Mężczyzna jechał samochodem z prędkością 101 km/h gdzie obowiązywało 40 km/h. Jak się okazało, było to kolejne rażące przekroczenie dopuszczalnej prędkości przez 22-latka. Dlatego mieszkaniec Iławy za popełnione wykroczenie w warunkach tzw. recydywy został ukarany mandatem w wysokości 4000 zł, a jego konto powiększyło się o 14 punktów karnych.
Tymczasem po północy w Suszu policjanci zatrzymali do kontroli kierującego hulajnogą elektryczną. Funkcjonariusze wylegitymowali go, sprawdzili w systemach oraz skontrolowali stan trzeźwości. Okazało się, że 35-latek kierował jednośladem, mając 1,7 promila alkoholu w organizmie. Mieszkaniec Susza za popełnione wykroczenie został ukarany mandatem w wysokości 2500 zł.
Bezpieczeństwo na drogach to nasza wspólna sprawa. Wiele zależy od świadków niebezpiecznych zachowań innych uczestników ruchu drogowego i od tego, czy przekażą odpowiednią informację policjantom. Funkcjonariusze sprawdzą każdy taki sygnał.