Złamał zakaz/nakaz i posiadał narkotyki. Odpowie przed sądem
Policjanci z Zalewa sporządzili wniosek o ukaranie do sądu na 34-latka, który złamał zakaz zbliżania się do mieszkania wspólnie zajmowanego z żoną oraz posiadał narkotyki. Mężczyzna w najbliższym czasie ze swojego zachowania będzie tłumaczył się przed sądem.
-
Zabezpieczona amfetamina -
Zabezpieczona marihuana -
Zabezpieczona papierośnica
W sobotę (26.04.2025 r.) funkcjonariusze zostali poinformowani o awanturze. Zgłaszająca oświadczyła, że jej córka uciekła z domu z dziećmi, gdyż jej mąż po raz kolejny się awanturuje. Kobieta w obawie o zdrowie i życie swoje, córki i wnucząt poprosiła o pomoc funkcjonariuszy. Policjanci pojechali na miejsce i ustalili, że 34-latek wszczął awanturę ze swoją żoną, podczas której wyzywał ją, krzyczał, szarpał oraz groził pozbawieniem życia. Policjanci zatrzymali 34-latka, po czym osadzili go w celi. Następnie przyjęli zawiadomienie o przestępstwie, przesłuchali świadków oraz wdrożyli procedurę Niebieskiej Karty w rodzinie. W związku z przekazanymi informacjami i zebranym materiałem o długotrwałym psychicznym jak i fizycznym znęcaniu się mężczyzny nad kobietą, policjanci wdrożyli procedurę, w której nakazali mieszkańcowi Zalewa natychmiastowe opuszczenie wspólnie zajmowanego lokalu. Mężczyzna ma również zakaz zbliżania się do miejsca zamieszkania żony oraz zakaz kontaktowania się z pokrzywdzoną. Tymczasem w poniedziałek (28.04.2025 r.) policjanci z Zalewa pojechali porozmawiać z pokrzywdzoną odnośnie procedury Niebieskiej Karty jak i stosowania się do nakazu i zakazu przez 34-latka. Okazało się, że mężczyzna nie stosuje się do zakazu i przychodzi do miejsca zamieszkania żony. Kobieta dodała, że mężczyzna za każdym razem szukał jakiejś papierośnicy. Mieszkanka Zalewa przekazała w/w przedmiot policjantom. Jak ustalili funkcjonariusze mężczyzna ukrył tam substancję zabronioną. Mieszkaniec Zalewa nie tylko w papierośnicy schował narkotyki, ale wrzucił je również do rynny. Policjanci zabezpieczyli amfetaminę jak i marihuanę, a mężczyznę zatrzymali. Usłyszał zarzuty.
Za złamanie zakazu i posiadanie narkotyków mieszkaniec Zalewa w najbliższym czasie odpowie przed sądem.
Przypominamy!!!
Naruszenie nakazu lub zakazu wydanego przez dzielnicowego na podstawie uprawnień, jakie daje mu tzw. ustawa antyprzemocowa, skutkuje sankcjami karnymi określonymi w art. 66b kodeksu wykroczeń, jakimi są kara aresztu, ograniczenia wolności lub grzywny. Naruszenie nakazu lub zakazu skutkuje też zastosowaniem trybu przyspieszonego wobec sprawcy tego wykroczenia.