Nie wszyscy zdają sobie sprawę, że rozmowa podczas jazdy przez telefon może być bardzo kosztowna – iławscy policjanci przypominają o taryfikatorze
Wielu kierowców w dalszym ciągu nie zdaje sobie sprawy, że rozmowa z telefonem w ręku jest zagrożona mandatem karnym w wysokości 500 złotych. Jednak to nie wszystko, ilość punktów za tego rodzaju wykroczenie wzrosła aż do 12. Warto o tym pomyśleć zanim odbierzemy w nieprawidłowy sposób telefon tak jak zrobił to pewien 46 – latek. Pamiętajmy o korzystaniu z zestawów głośnomówiących podczas jazdy. One potrafią uchronić nas przed wypadkiem.
,,Musiałem odebrać, przecież nic się nie stało" - takie tłumaczenia słyszą bardzo często policjanci, którzy ujawniają kierujących podczas pisania sms-ów czy prowadzenia rozmów telefonicznych bez wymaganego przepisami zestawu głośnomówiącego. Zazwyczaj osoby popełniające tego typu wykroczenia bagatelizują swoje postępowanie.
Rozmawianie przez telefon w sposób niezgodny z przepisami, pisanie wiadomości sms oraz przeglądanie portali społecznościowych podczas jazdy, można porównać do jazdy pod wpływem alkoholu czy narkotyków. W znaczący sposób obniża się nasza koncentracja, bardzo wydłuża się czas reakcji na to co dzieje się na drodze. Pamiętajmy, że w ciągu kilku sekund samochód pokonuje odległość około kilkudziesięciu metrów i w czasie, kiedy kierowca nie patrzy na drogę, wielu zagrożeń może po prostu nie zauważyć np. samochodu jadącego przed nim, który zacznie nagle hamować.
Przypominamy, że taryfikator za niezgodną z przepisami rozmowę telefoniczną przewiduje 500 złotych mandatu karnego i aż 12 punktów karnych, które „kasują się” dopiero po 2 latach. Oznacza to, że osoby mające już na koncie choćby jeden punkt karny, mogą stracić prawo jazdy po dwóch takich wykroczeniach. Warto o tym pomyśleć zanim odbierzemy w sposób nieprawidłowy telefon.
Przekonał się o tym pewien 46 – latek, którego zatrzymali policjanci w poniedziałek (7.08.2023 r.) kilka minut po godzinie 10:00 na jednej z dróg w gminie Susz. Funkcjonariusze wylegitymowali kierowcę lexusa, sprawdzili w policyjnych systemach oraz skontrolowali jego stan trzeźwości. Następnie zaproponowali 46 – latkowi mandat w wyskości 500 zł oraz 12 pkt. karnych za niezgodną z przepisami rozmowę telefoniczną. Mężczyzna nie przyjął mandatu i ze swojego zachowania będzie tłumaczył się przed sądem.
W przypadku osób, którzy nie są w stanie rozstać się z telefonem podczas jazdy powstały rozwiązania, m.in. zestaw głośnomówiący, który powoduje, że obydwie ręce mamy są do dyspozycji kierowcy i dzięki temu może sprawnie zareagować na sytuację, które mogą zdarzyć się na drodze. Pamiętajmy, ze nie ma tak ważnego telefonu, czy też smsa, aby stał się on przyczyną wypadku.