Odciski palców oraz ślady krwi pozostawione na miejscu przestępstwa doprowadziły do sprawcy
Policjanci z wydziału kryminalnego iławskiej komendy wspólnie z prokuraturą zakończyli aktem oskarżenia śledztwo przeciwko Piotrowi S. Mężczyzna wybił szybę, aby wejść do budynku po byłym hotelu. Policjantów na trop sprawcy doprowadziły odciski palców oraz ślady krwi. Kodeks karny za naruszenie miru przewiduje karę do roku pozbawienia wolności.
Policjanci z wydziału kryminalnego iławskiej komendy pod nadzorem prokuratury prowadzili śledztwo przeciwko 33-latkowi. Z ustaleń śledczych wynika, że sprawca po wybiciu szyby wszedł do budynku po byłym hotelu. Następnie spędził tam prawdopodobnie noc. Na miejscu okazało się, że przedmioty, które były na wyposażeniu hotelu pozostały nienaruszone i nic nie zostało skradzione. Policjanci przeprowadzili czynności. Technik kryminalistyki zabezpieczył odciski palców oraz plamy krwi pozostawione na firance wybitego okna. Funkcjonariusze rozpytali dokładnie zgłaszającą, przesłuchali świadków. Zebrany materiał dowodowy w tym opinia biegłych pozwoliły wytypować sprawcę. Okazał się nim Piotr S., którego odciski palców już wcześniej zostały zarejestrowane w policyjnym systemie. Dodatkowo badania DNA potwierdziły, że to on wszedł do środka hotelu. Mężczyzna usłyszał zarzut. 33-latek w najbliższym czasie ze swojego zachowania będzie się tłumaczył przed sądem.
Kodeks karny za naruszenie miru przewiduje karę do roku pozbawienia wolności.