Ukradł rower, nie uniknie odpowiedzialności
Przed sądem rodzinnym i nieletnich odpowie 14-latek z gminy Kisielice. Najpierw ukradł rower, a potem, aby móc swobodnie z niego korzystać usunął jego charakterystyczne wyposażenie i przemalował na inny kolor. Odzyskany jednoślad trafił już do prawowitego właściciela.
Do kradzieży roweru doszło niespełna tydzień temu. Policjanci z Kisielic otrzymali zgłoszenie o kradzieży jednośladu z terenu jednej z posesji w kisielickiej gminie. Wartość skradzionego jednośladu właściciel wycenił na 600 złotych. Podczas prowadzonych czynności policjanci ustalili, że związek z kradzieżą może mieć nieletni, któremu pozostawiony na posesji rower wpadł "w oko". Funkcjonariusze pojechali do jego miejsca zamieszkania i odnaleźli tam poszukiwany jednoślad. Chłopak przyznał się, że aby swobodnie korzystać ze skradzionego roweru zmienił jego wygląd. Przemalował go na inny kolor oraz usunął charakterystyczne wyposażenie. Ten plan się jednak nie powiódł. Policjanci odzyskali skradziony rower, który jeszcze tego samego dnia trafił do prawowitego właściciela.
14-latek za swoje zachowanie odpowie teraz przed sądem rodzinnym i nieletnich.